Za każdym razem, gdy dostajemy nowy zastrzyk gotówki, zastanawiamy się jak zainwestować jej nadwyżkę. Każdy z nas lubi myśl, że to pieniądze pracują na nas, a nie my na pieniądze. Pasywny dochód to jednak nie wszystko. Nasz cel to pomnażanie kapitału w najlepszy sposób, a więc z gwarancją zysku.
Zastanawiasz się jaki jest najbardziej sprawdzony sposób inwestowania Twojego kapitału? Jak zarabiać z głową? – to pytanie zadają sobie zarówno krezusi, jak i zwykli zjadacze chleba. Stabilność, bezpieczeństwo, ograniczone ryzyko – to najlepsze wytyczne dla naszych inwestycji. Pierwsze, co przychodzi do głowy to zakup obligacji, szlachetnych kruszców, lokaty bankowe lub kupno nieruchomości. Jeszcze kilka lat temu wydawały się one skuteczne i efektywne. Dziś nie są już tak dochodowe i perspektywiczne.
TRZEBA ZWRÓCIĆ UWAGĘ NA…
Pojawia się problem nietrafionych inwestycji, zaprzepaszczonych szans na lukratywne dochody. Skoro umiemy zarobić, powinniśmy też umieć umiejętnie inwestować. Dobrze wybrana opcja pomnażania naszych pieniędzy musi spełnić kilka kryteriów: musimy wiedzieć jaki czas możemy poświęcić na inwestycję, jaki jej rodzaj odpowiada naszym potrzebom, na którym rynku mamy największe szanse oraz czy przyniesie ona zaplanowany zysk w rozsądnie krótkim czasie.
Umiejętności inwestycyjne nabieramy z czasem. Na początku musimy przejść etap analizy i eliminacji. Nieruchomości, złoto, diamenty, nieruchomości czy akcje? Inwestycja w ziemię lub mieszkanie zależy od dobrego momentu, zaś utrzymanie nowego mieszkania czy domu zmusza nas do nakładu wielu środków w ramach tzw. Kosztów stałych: na liczne remonty, bieżące rachunki, konserwację, itp. Często wymaga doglądania wynajmu, a nierzadko dotrzymywania umowy kredytowej, która rzadko podpisana bywa na preferencyjnych warunkach.
Inwestycja w złoto, srebro i szlachetne kamienie daje nam przekonanie, że na kruszcach nigdy się nie traci, bo ich wartość stale rośnie w cenę, poza tym gwarantuje posiadanie czegoś stałego, namacalnego. Zysk zależy jednak od momentu inwestycji, trzeba dobrze zabezpieczać ich przechowywanie, płacić za ubezpieczenia i dbać o jakość – porysowane zawsze tracą na wartości.
Inwestycja w rozmaite fundusze wymaga zaś od nas drobiazgowego zaznajomienia się z ich funkcjonowaniem na rynku, umiejętności analizy ich progresu, nierzadko umiejętnego poruszania się po giełdzie. Nasze pieniądze trafiają jednak w obce ręce i nigdy nie mamy pewności, czy zarobią, a prowizje musimy płacić stale.
To samo dotyczy zaangażowania się w FOREX. Można zarabiać na spadkach i wzrostach, ale czas poświęcony hossom i bessom wymaga od nas stałego patrzenia na rynek, o różnych porach dnia i nocy. Liczy się, że prawie 90% inwestujących w FOREX traci większą część swoich oszczędności.
ZOSTAJE NAM JESZCZE INWESTYCJA W AKCJE
Po dokonaniu szczegółowej analizy, wystarczy poświęcić im do dwóch godzin tygodniowo, a zyski zaczną być generowane. Może nie codziennie, ale perspektywa zarobku w kilka miesięcy jest na wyciągnięcie ręki. Na rynku istnieje ponad 6000 spółek, które oferują możliwości inwestycyjne. Akcje dają możliwość dużej kontroli ryzyka, gdyż wiemy na jaki procentowy udział w jakiej firmie się decydujemy. Otrzymujemy też regularne wypłaty z dywidend. Dlatego warto wybrać rynek akcji. To najskuteczniejsza, najbardziej zrównoważona i najpewniejsza metoda inwestowania i pomnażania naszych zysków.
Jak więc zacząć inwestować?
Zapoznaj się z kursem dla początkujących i poznaj narzędzia, które pomagają zdobyć przewagę nad rynkiem i wybrać najlepsze okazje inwestycyjne.